★★★★★★★★☆☆
Agnieszka
jest początkującą czarownicą, która została wybrana. Smok, co dziesięć lat
wybiera jedną dziewczynę z Doliny i zabiera ją do swojej samotnej wieży. Tym
razem jednak udaje mu się dokonać wyboru niezwykłego, bowiem Agnieszka łamie
wszelkie reguły i konwenanse, a dodatkowo ma intuicyjny dar posługiwania się
magią prostą i zwyczajną. Nie pasuje do roli służącej, a tym bardziej do rangi
czarodzieja królewskiego. Jest nową wersją Baby Jagi, co w konsekwencji
prowadzi do odkryć i niezwykłych i wielkich.
Bór nawet nie wie, kto do niego wkroczy i co jest w stanie zdziałać łącząc intuicję z magią ziemi. A to dopiero początek…
Bór nawet nie wie, kto do niego wkroczy i co jest w stanie zdziałać łącząc intuicję z magią ziemi. A to dopiero początek…
„Czy jest
coś poza ludźmi, dla czego warto trwać?”
Autorka
stworzyła nową i nowatorską baśń, opartą na walce dobra i zła, przeciwstawiając
wiejską czarownicę mrocznej potędze Boru. To z nim toczy się walka, o życie i
przetrwanie. Jednak i sam Bór ma swoją historię, dowodząc, że potwory są
dziełem człowieka, tej egoistycznej, zazdrosnej i zaborczej istoty, która chce
władać całym światem. Opowieść lekka, a zarazem pełna emocji, nasączona prawdą
o ludziach, a jednocześnie bajkowym klimatem i baśniowym moralizatorstwem.
Cenna i jednakowoż przyjemna, podkreślająca siłę przyjaźni, miłość do ziemi i
rodziny, piętnująca dworskie intrygi i egoizm. Jednocześnie docierająca do dna
serc, pozwalająca i nakazująca zrozumienie.
„- Jesteś
wariatką? - zapytał mnie po chwili niemal z zaciekawieniem.
- Myślałam, że zamierzasz wrzucić mnie do pieca - powiedziałam (...).”
- Myślałam, że zamierzasz wrzucić mnie do pieca - powiedziałam (...).”
Uwielbiam
takie historie. Może wydawać się, że czytamy bajkę, a jednocześnie z każdą
kolejną stroną zdobywać przekonanie, że przyjemność czytania to wynik dobrego
stylu, przyjemnego języka, niebanalnych bohaterów i ciekawego pomysłu na
opowieść. Dynamika, nieoczywiste zwroty akcji, wieloaspektowe łączenie wątków i
magia w wydaniu zmysłowym, subtelnym, często niemal organicznym. Urokliwa
fabuła, mocno klimatyczna i jednocześnie bardzo „swojska”, ciepła i bliska
sercu.
Wyśmienita uczta dla czytelnika i wcale nie dedykowana jedynie młodemu pokoleniu.
Wyśmienita uczta dla czytelnika i wcale nie dedykowana jedynie młodemu pokoleniu.
Zdecydowanie
jestem oczarowana.